Klub Przedszkolaka Montessori

Stanowczo nie polecam. Segment w zabudowie szeregowej, brak placu zabaw, ubogie wnętrze. Dyrektorka odmawia jakiejkolwiek współpracy z rodzicem, posiadającym pełną władzę rodzicielską, a z którym dziecko nie mieszka. Umowę chciała podpisywać wyłącznie z matką dziecka, następnie ignoruje ojca, argumentując, że nie zawierała z nim umowy. Prosi, aby ojciec bez zaproszenia nie odwiedzał przedszkola i twierdzi, że nie wyda mu dziecka. Nie chce udostępnić ojcu aplikacji LiveKid ani dokumentów do wglądu. Poinformowana, że dalszy brak współpracy spowoduje skargę do Kuratorium Oświaty, oświadcza, że czuje się szantażowana i zastraszana. Na próbę wytłumaczenia, że to matka dziecka bezpodstawnie zepsuła ojcu opinię, zaprzecza. Na pytanie, czym zatem ojciec dziecka zraził ją do siebie, wskazuje, że wypytywał ją o warunki w przedszkolu. Tymczasem na stronie przedszkola są zdjęcia stockowe, brak jakichkolwiek konkretnych informacji o oferowanych zajęciach, brak cennika. Cennika na rok 2024/25 zresztą dalej nie ma, mimo że umowa została podpisana. Dyrektorka twierdzi, że prowadząc prywatne przedszkole ma prawo robić, co chce.